dzisiaj: 224, wczoraj: 190
ogółem: 3 442 385
statystyki szczegółowe
W rozwinięciu wiadomości informacja o turnieju rozegranym przez Orlika Starszego w Bychawie w dniu 12 października 2014 r. przygotowana przez trenera Artura Frączka. Drużyna Granitu Bychawa zajęła 2 miejsce. Gratulujemy!!!
Kilka fotek z tego turnieju znajduje się od pewnego czasu w naszej galerii.
Turniej Orlików Starszych Bychawa, 12. 10. 2014
Koordynator Turnieju: Lubelski Związek Piłki Nożnej
Organizator: Granit Bychawa
Drużyny: Granit Bychawa, Lublinianka Lublin, Motor Lublin, Avenir Jabłonna
Kadra Orlików Starszych Granitu Bychawa:
Bramkarze: Szymon Karsai - Flis, Wiktor Dlugoszek, Michał Szmit, Mateusz Borowski
Obrońcy: Michał Wójcicki, Jarosław Klimek, Robert Nawrocki, Michał Głąb, Kuba Suarez Kalicki
Pomocnicy: Karol Zarzeczny, Łukasz Marzec, Kamil Osmoliński, Michał Pawelec, Kacper Karmiński
Napastnicy: Łukasz Wożniak, Michał Podolski, Igor Szumiło
Wyniki meczów:
Avenir Jabłonna - Lublinianka Lublin 0:5
Granit Bychawa - Lublinianka Lublin 0:1
Granit Bychawa - Motor Lublin 4:0 (Ł.Woźniak, M.Pawelec, K.Zarzeczny, I.Szumiło)
Motor Lublin - Avenir Jabłonna 6:0
Lublinianka Lublin - Motor Lublin 1:1
Granit Bychawa - Avenir Jabłonna 6:0 (Ł.Woźniak 2, M.Podolski, Ł.Marzec, K.Zarzeczny 2)
Strzelcy bramek:
Karol Zarzeczny - 3
Łukasz Wożniak - 3
Łukasz Marzec - 1
Michał Pawelec - 1
Michał Podolski - 1
Igor Szumiło - 1
Tabela końcowa:
1. Lublinianka Lublin 7 pkt
2. Granit Bychawa 6 pkt
3. Motor Lublin 4 pkt
4. Avenir Jabłonna 0 pkt
W skrócie:
Do VI Turnieju Orlików Starszych LZPN przyępowaliśmy w roli gospodarza, goszcząc na swoim boisku Lubliniankę Lublin, Avenir Jabłonnę, Motor Lublin, BKS Lublin (niestety wycofał się z Turnieju w ostatniej chwili). Pierwszy mecz to pojedynek Aveniru Jabłonna z Lublinianką, niespodzianki nie było, ale za to 5 bramek dla zespołu z Lublina. W drugim meczu na drodze do wygrania zawodów przez Lubliniankę stanął zespół Granitu. Mecz bardzo wyrównany, rozgrywnany mądrze przez obie ekipy, dobry technicznie. Piłkarze z Lublina wykorzystali jednak błąd w kryciu egzekwując rzut wolnu i tym samym wyszli na prowadzenia, szansę wyrównania miał jeszcze Michał Wójcicki ze stałego fragmentu gry, jednak piłka minimalnie minęła krótki róg bramki i trzy pkt zgarnęli Lublinianie. Najsprawiedliwszym wynikiem byłby remis, ale niestety liczy się to co w sieci bramkarskiej. W kolejnym spotkaniu na przeciw siebie stanęły drużunu Granitu Bychawa i Motoru Lublin. Bardzo mocny przeciwnik, przegrany pierwszy mecz, pełna koncentracja i raealizacja założeń, aby wygrać musieliśmy szybko strzelić bramkę i grać wysoko na połowie rywala, próbując wymuszać błędy już w formacji obronnej. Już w 4 minucie meczu Łukasz Woźniak dostał podanie ze skrzydła, wygrał pojedynek jeden na jeden i technicznym strzałem pokonał golkipera Motoru, mając wynik przeszliśmy do większego presingu i szybszego odbioru piłki, w jednej z takich sytuacji nasz zawodnik został sfaulowany blisko koła środkowego, do piłki podszedł Michał Pawelec, któremu nie przeszkadza taka odległość od bramki, ustawił cewlownik i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę pod poprzeczką bramki Motoru podwyższając wynik spotkania. Na przerwę schodziliśmy z dwubramkową przewagą i grą na bardzo wysokim poziomie. W drugiej części meczu postanowliśmy grać bardziej asekuracyjnie nastawiając się na kontrataki. Bardzo dobre zawody rozgrywał Karol Zarzeczny ustawiony w linii obrony, aby dodawać siły ofensywnej całej drużynie, było to dobre ustawienie, gdyż zawodnicy Motoru zamiast atakować, częsciej musieli się bronić przed podłączającym się Karolem, cząsto ratując się faulami. Po jednym z nich, odgwizdanym przed polem karnym Karol Zarzeczny zdobył pięknął bramkę uderzając technicznie nad murem, bramkarz bez szans. Nasza gra i wynik wywoływały wielki entuzjazm licznie zebranej publiczności, która z minuty na minutę dopingowala naszych piłkarzy coraz mocniej, a Ci, niesieni brawami podziękowali najlepiej jak mogli, strzelając kolejną bramkę. Z rzutu wolnego odgwizdanego na polowie boiska uderzył nie kto inny jak Michał Pawelec, golkiper z Lublina zdołał jednak sparować piłkę, ale wobec dobitki czujnego Igora Szumiło był już bez szans. Igor zachował się jak na snajpera przystało doskonale, urywając się dwóm kryjącym go obrońcom. Był to perfekcyjnie rozegrany mecz w naszym wykonaniu, mądry, konsekwentny, na bardzo wysokim poziomie technicznym. W kolejnym meczu rywalizowaliśmy z Avenirem Jabłonna, goście od początku próbowali grać z Nami w otwarte karty, ale zakrył je dość szybko Łukasz Woźniak strzelając kolejną bramkę w tym Turnieju, następną dorzucił trzy minuty póżniej, wynik pierwszej polowy ustalił Michal Podolski wykorzystując rzut karny. Strzelanie w drugiej połowie rozpoczął lewonożny Łukasz Marzec zdobywając gola szczególnej urody: jeden z zawodników zablokował podanie Łukasza do Łukasza Woźniaka, piłka z powrotem wróciła jednak już na drugą stronę, nie przeszkodziło to jednak Łukaszowi w oddaniu potężnego strzału z 'dropschoota', umieszczając piłkę pod lewym spojeniem słupka z poprzeczką, wywołując głośne okrzyki publiczności, kolejne dwie bramki dołożył nasz superstrzelec Karol Zarzeczny.
Pierwszy oficjalny mecz w swoim życiu rozegrał urodzony w 2006 r. Kuba Suarez Kalicki, który wszedł w meczu z Avenirem i spisał się bardzo dobrze, bez kompleksów kilkukrotnie przerywając akcje przeciwnika. Praktycznie każdy zawodnik Naszej drużyny w dzisiejszym Turnieju prezentował bardzo wysoki poziom sportowy, za co należą się Im wielkie brawa i słowa pochwały.
POM-ISKRA Piotrowice | 2:3 | Granit Bychawa |
2021-06-06, 17:00:00 |
||
Ostatnia kolejka 10 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
lubelskie » IV liga | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższa kolejka 11 | ||||||||||||||||||
|