BLKS Granit Bychawa - strona nieoficjalna

Strona klubowa
  • Wyniki ostatniej kolejki:
  • Tomasovia Tomaszów Lubelski - Huragan Międzyrzec Podlaski 4:0
  • Victoria Żmudź - KS Lublinianka 3:1
  • Kryształ Werbkowice - Lutnia Piszczac 6:1
  • Huczwa Tyszowce - Powiślak Końskowola 0:2
  • Świdniczanka Świdnik - Włodawianka Włodawa 3:1
  • POM - ISKRA Piotrowice - Granit Bychawa 2:3
  •        

Buttony

Logowanie

Najnowsza galeria

Grupy młodzieżowe
Ładowanie...

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 4 gości

dzisiaj: 146, wczoraj: 335
ogółem: 3 442 642

statystyki szczegółowe

Facebook

 

Aktualności

Orlik starszy: Turniej halowy w Kocku

  • autor: frapio77, 2015-03-11 18:15

Kock, 07.03.2015 r.

Drużyna Orlików Starszych Granitu Bychawa po raz kolejny na trzecim miejscu w turnieju halowym, tym razem w Kocku. Gratulujemy zawodnikom i trenerowi!!!

Więcej w rozwinięciu.

Turniej Halowy Orlików                                                                                                                     Kock, 07.03.2015 r.

 

Koordynator Turnieju:     Lubelski Związek Piłki Nożnej, Burmistrz Kocka

Organizator:                    Polesie Kock, Lubelski Związek Piłki Nożnej

Drużyny:                         SMS Niemce, BKS Lublin, Granit Bychawa, Polesie Kock I, Polesie Kock II,                                       Zawisza Garbów

 

Kadra Granitu Bychawa:      

Bramkarze:                               Szymon Karsai - Flis, Wiktor Długoszek

Obrońcy:                                 Michał Wójcicki, Michał Głąb, Norbert Frant, Oliwia Korba

Pomocnicy:                              Karol Zarzeczny, Kacper Daśko, Kacper Karmiński, Jarosław Golan

Napastnicy:                              Michał Podolski, Łukasz Woźniak, Michał Pawelec

 

Wyniki meczów Granitu Bychawa:


Polesie Kock II     - Granit Bychawa 0 : 6 (Ł.Woźniak 3, K.Zarzeczny 2, M.Podolski)
                                         
Granit Bychawa - Zawisza Garbów 0 : 0            

Granit Bychawa - BKS Lublin 2 : 0 (M.Wójcicki, K.Zarzeczny)

Granit Bychawa - Polesie Kock 2 : 0 (M.Podolski, bramka samobójcza)

SMS Niemce        - Granit Bychawa 1 : 0             


Strzelcy bramek:

                         Karol Zarzeczny          -      3

                         Łukasz Woźniak          -      3 
                                                 
                         Michał Podolski          -      2

                         Michał Wójcicki          -      1
                                                        

Tabela końcowa:

                             1.     Zawisza Garbów                      11 pkt

                             2.     SMS Niemce                           10 pkt

                             3.     Granit Bychawa                   10 pkt

                             4.     Polesie Kock                             9 pkt 
                                               
                             5.     BKS Lublin                               3 pkt
                                                          
                             6.     Polesie Kock II                          0 pkt
                                                          

W skrócie (relacja trenera Artura Frączka - pisownia oryginalna):

         7 Marca zespół Orlików Granitu Bychawa wyjechał do Kocka na Turniej Rewanżowy Orlików Starszych LZPN, gdzie rozegrał chyba najbardziej kuriozalne zawody w swojej krótkiej historii. Na pięć granych meczów wygrać 3, remisując 1 i przegrywając 1, zdobywając w sumie 10 pkt na 15 możliwych, strzelając łącznie 10 goli, a tracąc tylko 1, prezentując praktycznie najlepszą piłkę spośród wszystkich drużyn, obsadzając na koniec rozgrywek posadę Wicekróla Strzelców Turnieju i to podwójnie ( Ł. Woźniak, K. Zarzeczny ), zdobywając tytuł dla Najlepszego Bramkarza Turnieju ( Sz. Karsai - Flis ) i po ostatnim meczu spadając z I miejsca na III... jest to nieprawdopodobne , ale niestety tak się stało.

Pierwszy mecz rozegraliśmy z Polesiem Kock II, który zastąpił nieobecną Piaskovię Piaski. Spotkanie to dosłownie przekształciło się w trening strzelecki naszych zawodników, którzy od pierwszego gwizdka sędziego rozpoczęli bombardowanie bramki gospodarzy z każdych możliwych sytuacji, wpadło sześć goli, a mogło drugie tyle, ale na przeszkodzie stawały słupki, poprzeczka, gdyby skuteczność bardziej sprzyjała to Ł. Woźniak i K. Zarzeczny już po pierwszym meczu zostaliby Królami Strzelców Turnieju i nikt nie miałby szans, żeby ich dogonić. Jak się później okazało, mimo niewykorzystanych wszystkich sytuacji i tak była to najwyższa wygrana tych rozgrywek.

W drugim meczu spotkaliśmy się z Zawiszą Garbów, obie drużyny miały problem aby przebić się przez defensywę przeciwnika, gra prowadzona była głównie w środkowej strefie boiska, ale ambitnie po obu stronach, swoje sytuacje mieli M. Podolski i M. Pawelec lecz brakowało precyzji, rywale również próbowali ukąsić z dystansu, ale Sz. Karsai - Flis na posterunku i nie dał się zaskoczyć, raz w pięknym stylu parując piłkę po słupku na rzut rożny. Piłkarze Zawiszy, bardzo rośli jak na ten wiek, grali siłowo, ale nie potrafili wykorzystać swojej przewagi w konfrontacji ze starającym się grać szybką piłkę Granitem Bychawa, ostatecznie dzieląc się wzajemnie punktami.

Trzeci mecz to pojedynek z BKS Lublin. Próbujący wygrać to spotkanie rywal z Lublina po przez zespołowe akcje podaniami, został pokonany swoją własną bronią, najpierw po świetnym wyprowadzeniu piłki podaniem z obrony przez Michała Głąba do naszego środkowego K. Zarzecznego, który wyszedłby sam na sam z bramkarzem, gdyby nie faul jakiego dopuścił się obrońca starając się przerwać naszą akcję. Bramkę z tego stałego fragmentu gry zdobył M. Wojcicki uderzając w długi róg bramki, niedługo później wynik został podwyższony na 2 : 0 po świetnej centrze M. Podolskiego z lewego skrzydła wprost na głowę wbiegającego K. Zarzecznego i jeszcze ładniejszym golu przez niego zdobytym, piłka w lewym okienku bramki, golkeeper bez szans. Było jeszcze kilka sytuacji na zwiększenie wyniku, ale zawodziła skuteczność, na uwagę zasługuje także gra N. Franta, który niczym doświadczony stoper starannie starał się kasować akcje przeciwnika, bardzo dobrze wyczuwając moment wyjścia, cofnięcia się lub po prostu bezpardonowego przecięcia akcji, odbiorem piłki i mądrym podaniem na skrzydło oraz pojedynki K. Karmińskiego, który na prawym skrzydle rządził i dzielił, raz posyłając na deski obrońcę, wykonując serię zwodów w narożniku boiska doprowadził do utraty równowagi starającego się odebrać mu piłkę przeciwnika, następnie świetna centra z prawej flanki, ale M. Podolski minimalnie spóźnił się z interwencją.

W czwartym swoim meczu mierzyliśmy się z pierwszą drużyną gospodarzy. Bardzo silna ekipa z Kocka próbowała walczyć o 3 pkt, ale na próbach się tylko kończyło, nasz zespół bardzo mądrze i konsekwentnie prowadził grę, nie pozwalając rywalom na zbyt wiele, a jak juz zdołali przeforsować nasze szyki obronne to na ich drodze stała bariera nie do pokonania w postaci Sz. Karsai - Flisa, do naszego bezpośredniego meczu taką barierę miało też Polesie, a jako pierwszy sposób na nią znalazł M. Podolski strzałem z ostrego kąta w krótki róg bramki, chwilę później piłka po raz drugi trafiła do siatki, M. Wójcicki zacentrował na głowę K. Zarzecznego, ten delikatnie strącił piłkę, która zatrzepotała jeszcze między stopami bramkarza i wpadła do bramki, w dziwny sposób sędzia nie przypisał tej bramki K. Zarzecznemu lecz zakwalifikował jako trafienie samobójcze. Ostatecznie 2 : 0 dla Granitu Bychawa.

No i ostatni mecz, na który wychodzimy skoncentrowani, ale spokojni, nawet remis daje nam w tym momencie I miejsce, drużyna SMS Niemce jednak wyszła w bojowych nastrojach, bardzo chcąc zaliczyć pierwszą w historii wygraną z drużyną z Bychawy, pierwsze minuty pokazały już, że rywale nie będą przebierać w środkach aby zdobyć 3 pkt i widząc, że sędzia pozwala na zbyt wiele, najwyraźniej zmęczony już zawodami, przechodzili do co raz ostrzejszych ataków, nasi zawodnicy musieli więc szybko się przestawić na równie agresywną grę zwłaszcza o defensywie i szybkie podania w przodzie, niektórzy dostali indywidualne krycie, rozpoczęła się naprawdę wielka bitwa, kapitalne pojedynki K. Zarzecznego z najlepszym zawodnikiem SMSa oglądaliśmy z otwartymi ustami, to jakby skopiować mecz z Premier League, koszulki rozciągały się na wszystkie strony, wślizgi, walka bark w bark w pełnym biegu, aż piłka nie opuściła boiska, jednak zdesperowani rywale w końcu zaczęli przekraczać przepisy, na co nie reagował sędzia, po brutalnych atakach podłogę zaliczali K. Karmiński, K. Zarzeczny, Ł. Woźniak po ataku z tyłu nie był w stanie samodzielnie zejść z boiska, ale sędzia dalej nie reagował, takie sytuacje nie są dopuszczalne w piłce seniorskiej, a co mówiąc gdy grają dzieci. NIestety na kilka minut przed końcem spotkania zawodnicy z Niemiec zdołali jednak pokonać Sz. Karsai - Flisa i piłka wturlała się do bramki, odrobić stratę próbował jeszcze K. Zarzeczny, przeprowadzając indywidualny rajd lewa stroną boiska, ale jego strzał instynktownie wybronił golkeeper rywali, swoje sytuacje mieli także M. Pawelec i M. Podolski w pierwszych minutach spotkania, ale niestety piłka nie chciała wpaść do siatki i ostatecznie cały mecz przegraliśmy 1 do 0, spadając na III miejsce w tabeli. 

Przegraliśmy ostatni mecz, ale z honorem, po heroicznej walce nie tylko z nieprzepisowo grającym przeciwnikiem, ale także z niewłaściwymi decyzjami sędziego.
Mimo pechowego III miejsca w całych zawodach zaprezentowaliśmy bardzo dobrą, konsekwentną grę na praktycznie wszystkich pozycjach, pokazując, że mamy naprawdę świetny zespół jako całość, ale także świetne indywidualności, o czym świadczy dwóch naszych wicestrzelców turnieju oraz najlepszy bramkarz turnieju.


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [583]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Ostatnie spotkanie

POM-ISKRA Piotrowice 2:3 Granit Bychawa
2021-06-06, 17:00:00
     

Wyniki

Ostatnia kolejka 10
Tomasovia Tomaszów Lubelski 4:0 Huragan Międzyrzec Podlaski
Victoria Żmudź 3:1 KS Lublinianka
Kryształ Werbkowice 6:1 Lutnia Piszczac
Huczwa Tyszowce 0:2 Powiślak Końskowola
Świdniczanka Świdnik 3:1 Włodawianka Włodawa
POM - ISKRA Piotrowice 2:3 Granit Bychawa

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 11
Huragan Międzyrzec Podlaski - Świdniczanka Świdnik
Włodawianka Włodawa - Tomasovia Tomaszów Lubelski
Lutnia Piszczac - Victoria Żmudź
Powiślak Końskowola - Granit Bychawa
POM - ISKRA Piotrowice - Huczwa Tyszowce
KS Lublinianka - Kryształ Werbkowice

Statystyki drużyny