- autor: frapio77, 2015-03-22 11:32
-
Bychawa, 22.03.2015 r.
XVI kolejka Lubelskiej klasy okręgowej:
Granit Bychawa - Wisła Annopol 0:4 (0:1);
Widzów: 140
Więcej w rozwinięciu.
Pierwszy mecz rundy wiosennej za nami, niestety przegrany wysoko i to na własnym stadionie, choć początkowo nic nie zapowiadało tak wysokiej porażki z liderem "Okregówki". Granit dobrze rozpoczął to spotkanie i już w drugiej minucie po strzale J.Stępnia i dobitce T.Pietrasia mógł objąć prowadzenie. Dwie minuty później T.Flis uderzał z głowy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, niestety niecelnie. W siódmej minucie pierwszą groźną sytuację stworzyli sobie piłkarze Wisły. Kolejną w 19 i 28 minucie, ale to Granit prezentował się lepiej w tym fragmencie gry. W 29 minucie meczu piłkarze z Annopola najpierw trafili w słupek, potem dobitkę zmierzającą do naszej bramki wybił jeden z obrońców Granitu, ale już trzecia dobitka okazała się skuteczna i Wisła wyszła na prowadzenie. Cztery minuty później mogło być 0:2, ale P.Chrześcian obronił mocny strzał z dystansu. Z kolei w 37' strzał S.Lisa obronił bramkarz gości. Do przerwy przegrywaliśmy 0:1.
W drugiej połowie to Wisła stworzyła sobie więcej okazji do zdobycia gola. Pierwszą już w 53 minucie, ale P.Chrześcian był na posterunku. Cztery minuty później przegrywaliśmy już 0:2 po ładnej indywidualnej akcji grającego w zespole gości zawodnika z numerem 17, który wychodząc z lewego skrzydła minął trzech piłkarzy Granitu i uderzył celnie po długim rogu naszej bramki. Granit próbował odrabiać straty, ale bezskutecznie. Przy wyniku 0:2 sędzia spotkania nie podyktował ewidentnego rzutu karnego po faulu na J.Stępniu w polu karnym. Mimo to piłkarze z Bychawy nadal próbowali złapać kontakt bramkowy z rywalem, ale strzały m.in. S.Lisa nie znalazły drogi do bramki. Najlepszej okazji na zmianę wyniku nie wykorzystał T.Pietraś, który źle złożył się do strzału. W 78 i 88 minucie Wisła przeprowadziła dwie podobne akcje, po których piłkarze przyjezdni wychodząc sam na sam z naszym bramkarzem, umieścili piłkę w siatce. Skończyło się 0:4 dla lepszego w tym dniu zespołu z Annopola, choć rozmiary zwycięstwa nie do końca oddają przebieg tego meczu.